Featured

sanah i Dawid Podsiadło „ostatnia nadzieja”



Published
co mi tam wiatr
co mi tam chłód
byle by Dawid
wiatronogi druh


„Uczta” to najważniejszy do tej pory projekt w moim życiu.
Zapraszam Was do swojego stołu - tym razem nie tylko po to, aby dzielić się muzyką, ale przede wszystkim sercem moim!

Muzyka: sanah, Jakub Galiński
Słowa: sanah, Dawid Podsiadło
Produkcja muzyczna, miks: Jakub Galiński
Mastering: Jacek Gawłowski JG Master Lab
Art director/fotografia: Michał Pańszczyk (THEDREAMS STUDIO)
Artwork: Emilia Jankowska (THEDREAMS STUDIO)
Publishing sanah: Active Rights Management
Management: Active Rights Management: [email protected]
Project manager: [email protected]
Koncerty: [email protected]
P+C: 2022 Magic Records


ostatnia nadzieja

Miał pod nosem czarny wąs
Rozdawał koniaki
Liczył na drobniaki
Ten błagający wzrok
Chciałby uciec stąd
Biegł
A wszystko to co miał
To w kieszeni pyszny trunek
I jeden kierunek
By lecieć tam gdzie ptak
A śpiewał sobie tak

Wszystko to co mam
Wszystko to co mam
To ta nadzieja, że życie mnie poskleja
Dziś odchodzę sam
Dziś odchodzę sam
Już nie zawrócę
To wszystko dziś porzucę
Ja się zarzekam, uciekam
Dość mam przeznaczenia
Po co zwlekać, czekać
Gdy się nic nie zmienia
Moja mama, mówiła
Ostatnia umiera nadzieja


Drżał jej we włosach piękny kwiat
Ze strachu, że go zmieni
Gdy się przestanie mienić
Więc prężył się jak kot
Gdy w lustro wbiła wzrok
Strzał
Lubiła trafiać tam
Skąd wypływała rzeka
Ta burgundowa rzeka
Lecz popełniła błąd
Zbyt wiele serc na stos

Wszystko to co mam
Wszystko to co mam
To ta nadzieja, że życie mnie poskleja
Dziś odchodzę sam
Dziś odchodzę sam
Już nie zawrócę
To wszystko dziś porzucę
Ja się zarzekam, uciekam
Dość mam przeznaczenia
Po co zwlekać, czekać
Gdy się nic nie zmienia
Moja mama, mówiła
Ostatnia umiera nadzieja
Category
Management
Be the first to comment